Wuddy (Wilson i Cuddy)

Allie

Co o tym związku myślicie? Jesteście friendshipem cz loveshipem?

Chakalaka

Moje zdanie na ten temat jest strasznie krótkie:
Friendship, zdecydowanie. Love to dla mnie zło totalne i chyba nigdy czegoś takiego nie zaakceptuje. Nie pasowali do siebie, nie pasują, nie pasować będą zawsze.
Za to jako przyjaciele to dla mnie kolejna, świetnie dobrana dwójka w serialu. Mruga

Allie

Ja z kolei za loveshipem. Od początku oglądania serialu ich ze sobą swatałam. Może, dlatego że nienawidzę Huddy... nie wiem.
Lubie ich jako friendship, a jeszcze bardziej bym lubiła, gdyby byli parą.
Nie podoba mi się w nich jedynie to, że chcą zmienić House'a.

IloveNelo

Zdecydowanie friendship. (dlatego, że jestem z kolei fanką Huddy Wesoly

).
Lubię, jak razem knują, próbując uczłowieczyć House'a, i lubię to, że im to nie wychodzi Mr. Green

Agusss

Stanowczo i zdecydowanie friendship. Związek nie miałby przyszłości. Może uważam tak bo jestem Hilsonką? Jezyk

Shadow

W tej chwili jestem zdecydowanie za friendshipem. Na samym początku oglądania House'a swatałam ich ze sobą, ale teraz uważam, że nie pasują do siebie. Jako przyjaciele - świetna para. Przeszkadza mi w nich tylko chęć zmienienia House'a.

Muniashek

Nie, nie i jeszcze raz nie! Kiedyś były momenty, że ich nawet swatałam, teraz mówię temu stanowczo nie. I nie ma to żadnego związku z Hilsonem. Po prostu Wilson i Cuddy obydwoje... Nie pasują do siebie. Są przyjaciółmi, to wszystko. Nie potrafię nawet sobie ich dwoje wyobrazić, coś nieprawdopodobnego.

Friendship? Ok. Ale love nigdy.

[H]oney

Lubię ich razem oglądać.Ale dobrze jest tak jak jest. No właśnie, może kiedys widziałam dla nich szansę...ale trwało to krótko, bo stwierdziłam że tych dwoje to doskonały materiał tylko na friends, nic poza tym. Może byłoby ciekawie, ale raczej nie byliby w pełni szczęśliwi, o ile w ogóle to by jakoś przetrwało.Jestem stanowczo za friendshipem.

jakastam

Zdecydowanie friendship, choć loveship bym jakoś przeżyła.
Jako przyjaciele są parą idealną, jako ukochani już gorzej (znów się odezwała duszyczka Hilsonki).

wow_lovely

Freindship.
Nie wyobrażam sobie Cuddy, która np. całuje Jamesa. A fe. Wesoly

Dla mnie oni są jak rodzeństwo. Fajnie oglądać ich razem ale zdecydowanie kiedy są w relacjach czysto przyjacielskich.

Nimrod

myślę, że Cuddy i Wilson byliby dobrą parą. Do czasu, aż pojawiłby się House.